08 października 2012

Znacie maseczki tołpa®: dermo face?

Dzięki uprzejmości firmy TORF otrzymałam w posiadanie najnowszą kolekcję maseczek  linii tołpa®: dermo face. Piszcie proszę jaka maseczka jest na Wasze potrzeby. Na pewno niektóre z nich trafią do tych z Was, które uważnie obserwują moje maseczkowe posty:)
 

A teraz kilka słów zachęty od producenta pełnej gamy dermokosmetyków do pielęgnacji twarzy, w tym maseczek: 

W życiu bywa rozmaicie, dlatego na twarzy widać i radość, i smutek, i odprężenie, i zmęczenie. Nie obiecujemy, że dzięki naszym dermokosmetykom będziecie szczęśliwsi i bardziej uśmiechnięci. Niestety. Ale powiemy, że stworzyliśmy dermokosmetyki tołpa®: dermo face po to, żeby zadbać o Waszą skórę i żebyście już nie musieli się o nią martwić. Mamy nadzieję, że to dobry powód do uśmiechu.



Tworząc dermokosmetyki tołpa®: dermo face myśleliśmy o wymagających osobach, które chciałyby wiedzieć co kupują i mieć pewność, że ich dermokosmetyk to dobra inwestycja. Istotne było także dla każdego z nas to, by znajdowało się w nim tylko to, co potrzebne i ważne. A informacje na opakowaniu by były jasne i przejrzyste.


 Jasne, że staramy się być ekologiczni i dbamy o to, aby opakowania w całości nadawały się do recyklingu. Ale nie chcemy nikomu wmawiać, ze stosując dermokosmetyki z naturalnymi składnikami można przenieść się na „łono natury”. Dla nas najważniejsza jest skuteczność. Więc wybraliśmy aluminiowe tuby, dzięki czemu nasze kremy dłużej zachowują swoje działanie.



To prawda, że nasze dermokosmetyki są hypoalergiczne i bezpieczne dla skóry wrażliwej. Że tworzymy je ze składników absolutnie niezbędnych. A opracowując poszczególne receptury chcielibyśmy jak najlepiej wykorzystywać regenerujące właściwości torfu i borowiny.


Stworzyliśmy już dermokosmetyki do pielęgnacji prawie każdego rodzaju skóry i stale dopełniamy tę listę, abyście małymi krokami doszli do wielkiego efektu.

Pełny opis poszczególnych maseczek na stronie www.tolpa.pl.


 Znacie produkty marki tołpa®? Jaka maseczka ma trafić do Ciebie?



53 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku Tołpy, ta firma stała się chyba bardziej popularna, w czasie gdy ja praktycznie zrezygnowałam z kosmetyków drogeryjnych do twarzy. Jednak chętnie wypróbowałabym maseczkę nawilżająco-odprężającą, bo w posiadanych przeze mnie zasobach są same praktycznie maski oczyszczające, a tu nawilżenie by się też przydało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to raczej nie są kosmetyki drogeryjne...

      Usuń
    2. Chodziło mi o kosmetyki ogólnie gotowe, a Tołpa jest drogeryjna, bo nawet wczoraj widziałam w Rossmanie ;)

      Usuń
  2. Słyszałam o firmie ale nie miałam okazji jej bliżej poznać. Przydałaby mi się maseczka 'strefa t' :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze ich nie stosowałam. Podoba mi się simular 40+. Chyba najwyższy czas zaopatrzyć mamę w taką maseczkę. Choć jest ona oporna na wszelkie zabiegi kosmetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie słyszałam o tej firmie, ale chętnie wypróbowałabym "strefa T" :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Futuris 30+ głównie przez to, że jest równeiż na biust:):)
    Nigdy nie miałam maseczki do biustu ( spokojnie -zdjęć nie będzie, heheheh tzn.przejdą przez cenzurę)
    Mimo, że mam jeszcze 30- hihi to chciałabym ją wypóbowac głownie właśnei na biust, szyje i dekolt:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh, rozbawił mnie Twój komentarz Agatko - pozytywnie:) Chodzi o zdjęcia... :-))) Ja ostatnio miałam (nie)przyjemność próbując olejek tej firmy, nie wiem czy chciałabym spróbować maseczki.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Sama jestem ciekawa, czy tak witalizuje biust, cokolwiek to znaczy;)

      Usuń
  6. Fajne te maseczki ;) Nie słyszałam jeszcze o tej firmie :D Przydałaby mi się ta maseczka 4w1 na strefę T ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy o tej firmie nawet nie słyszałam.. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja słyszałam o tołpie już nie raz ale sama mam tylko jeden ich produkt ( i nigdy nic więcej nie miałam)-maskę do włosów- używałam jej na razie 2 razy i super efektów nie było, zobaczymy jak będzie po zyżyciu całego..

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam o tej firmie wiele dobrego :)
    Marzę o Maseczce Korygującej Niedoskonałości, która pozwoli mi pozbyć się wreszcie okropnych zaskórników i ujednolici koloryt mojej cery.

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam o nich, ale jeszcze nie miałam okazji żadnej wypróbować. Strefa T to chyba jedyna odpowiednia dla mnie z w/w :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety nie słyszałam ba nie widziałam nawet tych maseczek nigdzie przydałaby mi sie przeciwzmarszczkowa bo niestety ma dość suchą cerę i już pojawiają mi się pierwsze zmarszczki :( jeszcze nic nie miałam z tej firmy więc chętnie zaczne od maseczki :))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta oczyszczająco-matująca jest chyba idealna dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam:p
    Hmm ja poproszę maseczka-kompres ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. ojjjjj ale kusisz tymi maseczkami :-)
    gdzieś mi przemknęły przed oczami chyba te maseczki - ja chętnie bym wypróbowała Futuris 30+

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne są, widziałam już w aptece. Ja poczekam grzecznie, na to co mnie kusi. Ale jestem niedobra, hi hi hi...

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam nigdy produktów tej firmy, ale chętnie bym wypróbowała Hydrativ .

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię tą z serii Sebio (korygująca niedoskonałości) , nawet recenzowałam ją w zeszłym miesiącu :) Jest dosyć mocna, ale nie podrażnia i mi jak najbardziej służy. Dobrze oczyszcza.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam jeszcze okazji testować produktów Tołpy i z chęcią chciałabym żeby to się zmieniło :)Jak wybawienie byłaby dla mnie maseczka przeznaczona do strefy T gdyż nie mogę sobie poradzić z moim świecącym noskiem a, że mam cerę mieszaną to byłaby idealna dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Firmę oczywiście znam, ale maseczek Tołpy nie widziałam... Bardzo chętnie przygarnęłabym Rosacal i Hydrativ. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie słyszałam nawet o istnieniu takie firmy ale bardzo chętnie przetestowałabym maseczkę sebio lub strefa t

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo chciałabym wypróbować jakąś z maseczek Tołpa, ponieważ dzięki Twojej maseczkowej akcji bardzo polubiłam ten sposób relaksu. A jak już o relaksie mowa to przydałby się do tego hydrtiv lub lipidro ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam jedną z tych 4w1 i się za bardzo nie lubimy. Nic mi nie daje, tylko mnie denerwuje :D.
    Ale Rosacal zdecydowanie mogłaby do mnie trafić :). Skoro nie jest taka wielofunkcyjna, może swoją funkcję spełnia :).

    OdpowiedzUsuń
  23. słyszałam o tej firmie ale niestety nie miałam okazji żeby wypróbować te maseczki- a szkoda, bo fajnie się zapowiadają ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Hej :) Ja od Tołpy dostałam 4 w jednym - oczyszczjącą. Czeka na swoją kolej. Będę musiała spróbować jeszcze Futuris, podobają mi się opisy i składy kosmetyków z tej serii. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie miałam jeszcze przyjemności przetestować Tołpy na twarz. Polecić mogę ich balsamy.

    OdpowiedzUsuń
  26. dla mnie idealne były by sebio i do strefy t ;)
    nie słyszałam o nich i dlatego bardzo chciałabym je wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Albo ja jestem ślepa albo już nie wiem jak ja patrzę, ale byłam dziś w Rossmannie i ich nie widziałam, bo na pewno bym wzięła tą maseczkę do strefy T, bo postanowiłam zacząć wojnę z nieprzyjaciółmi na mojej twarzy, żeby ludzi w metrze rano nie straszyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to wszystko wyjaśnia :D będę musiała w takim razie dopytać się w aptece :)

      Usuń
  28. uwielbiam Tołpe!!!... kiedyś do nich pisałam z zapytaniem czy w ofercie mają w sprzedaży próbki bo chciałam zorganizować coś u siebie na blogu... i nic nie odpisali. Buuu.. a jestem ich potworną fanką! :) w domu mam mnóstwo produktów przede wszystkim do tępienia cellulitu... na moim blogu pojawiały się wątki na temat ich produktów... Co do maseczek nie miałam okazji wypróbowac... Chętnie spróbowałabym maski Hydrativ

    OdpowiedzUsuń
  29. Swietnie, ze ci sie udalo :)
    Tolpa jest bardzo dobra, a tej maseczki strefa t nigdzie nie widzialam jeszcze, wiec bardzo mnie zaciekawila :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Znam ich maseczki i bardzo lubię! W ogóle Tolpa jest świetna.

    OdpowiedzUsuń
  31. Niestety nie mam zbyt dużego doświadczenia z kosmetykami Tołpy, chociaż słyszałam o nich wiele dobrych opinii. Chętnie wypróbowałaby maseczkę nawilżającą HYDRATIV, ponieważ przy mojej suchej skórze nawilżenia nigdy za wiele. ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie miałam okazji testować tych maseczek, a chętnie bym spróbowała tej do strefy T oczyszczająco- matującej lub dla kochanej mamy stimular 40+
    a co:D Mama ma być zawsze piękna i młoda:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja mam ochotę na maskę hydrativ. O firmie słyszałam wiele dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Maseczka-peeling 4 w 1 brzmi mega zachęcająco :))

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja bardzo lubię TOŁPĘ, ale maseczek jeszcze nie poznałam, zapraszam do mnie Malinko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostałam otagowana Malinko Twoim tagiem zapasy uzupełnione, bo ja maseczki stosuję regularnie, ale jak mam jedną otwartą ( normalne pojemności, nie saszetki ) to stosują aż skończę, a tak będę miała możliwość, przy okazji tagu, wypróbować kilka rodzai - super pomysł Kochana :)

      Usuń
  36. miałam kiedyś maseczkę Tołpy z serii Sebio, ale niestety nie przypadła mi do gustu.
    Jednak bardzo zaciekawiła mnie maska- opatrunek wzmacniająco-łagodząca z serii Rosacal, wydaje się idealna na moje naczynka :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie używałam jeszcze maseczek tej firmy. Zaciekawiła mnie maseczka kompres nawilżająco-odprężająca.

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam Tołpę, z tych maseczek znam tylko strefę t, a chętnie przetestowałabym futuris, rosacal i hydrativ (z tej ostatniej serii uzywałam kremów i bardzo dobrze dogadały się z moja skórą :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Miałam tą 4w1 i wspominam bardzo dobrze :-)
    Szkoda tylko, że ceny trochę zbyt wysokie :(

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za dodanie komentarza, każdy mnie bardzo cieszy i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...