Mało
się pisze na temat kosmetyków do pielęgnacji stóp i nóg, a same
przyznacie, że są one równie ważne jak te do twarzy. Podzielę się zatem z
Wami moją opinią na temat maski do stóp.
Od producenta: silnie regeneruje skórę stóp. Odżywia, nawilża i działa zmiękczająco przywracając stopom komfort bez efektu obciążenia. Eliminuje szorstkość i suchość. Przyspiesza regenerację pęknięć i otarć.
Składniki: torf tołpa®, olejek jojoba, wosk pszczeli, ekstrakt z szałwii, rozmarynu i arniki górskiej, witamina A, alantoina, d-pantenol, mocznik, gliceryna, sodium PCA.
Pojemność: 75 ml
Cena: 17,99 zł
MOJA OCENA
Opakowanie: bardzo
mała, zgrabna tubka z nienagannym zamknięciem. Zwracam na to uwagę, bo
strasznie denerwuje mnie niedomknięty krem. Nie wspomnę o tym,że pewnie
się szybciej psuje.
Aplikacja: poprzez wyciskanie. Opakowanie jest tak wykonane, że wyciska się bardzo dobrze nawet po zużyciu połowy maski.
Zapach: zwykle
kosmetyki do stóp mają taki zapach odświeżający, ale tylko stopy, bo
pozostający na dłoni zapach przeszkadza. Maska Tołpa jest inna, ma
przepiękny zapach.
Konsystencja: białego kremu.
Rozprowadzanie: maska
nie wchłania się szybko, tworzą się smugi i nie można za dobrze maski
rozsmarować. Ale mnie to nie martwi, bo producent pisze na opakowaniu, aby właśnie nie maski rozsmarowywać do końca,
tylko pozostawić grubszą warstwę, a na stopy nałożyć skarpetki.
Wydajność: maska jest bardzo wydajna. Przy codziennym użyciu opakowanie starcza na około 2 miesiące, czyli długo.
Działanie:
uczucie komfortu na stopach - to moja podstawowa opinia. Stopy są
bardzo przyjemnie odświeżone, pachnące i skóra na stopach staje się
gładka i delikatna. Rzeczywiście eliminuje szorstkość i suchość stóp. Skład jest imponujący, więc stosowanie maski daje bardzo dobre i spodziewane efekty.
Ogólna ocena:
kolejny produkt, który mogę polecać. Po zużyciu pierwszego opakowania
otworzyłam drugi. To chyba jest najlepsza rekomendacja:) Muszę dać
jednak minusik za cenę. Maska mogłaby być trochę tańsza.
Punkty: 5+/6
lubie kosmetyki tolpy ;)) a ja tak nie lubie ksometykow do noz ze masakraaa ^^ mam jedne krem ale uzywam go mega sporadycznie ;D
OdpowiedzUsuńZnam ten ból, ale ten naprawdę ładnie pachnie:)
UsuńNie używałam kosmetyków z tej firmy. Muszę zobaczyć co mają w ofercie ;)
OdpowiedzUsuńOoo ostatnio Tołpa wypuściła na rynek sporo interesujących kosmetyków. Nie wszystkie są warte polecenia, ale akurat seria do stóp i krem na nogi są OK. Niedługo przedstawię test kremu do nóg.
UsuńA ja w ogóle nie znam tej firmy! Ten skład to całość, te kosmetyki mają takie naturalne INCI?
OdpowiedzUsuńSpecjalnie na zamówienie, dołączyłam zdjęcie opakowania z INCI:) Skoro firma nie jest znana, muszę przedstawić jeszcze kilka kosmetyków, które miałam okazję używać:)
Usuńbardzo fajna recenzja, milo sie czyta i na pewno sie przyda ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Tołpy nie bardzo lubię, ale jest bardzo wysoko ceniona przez eko-znawców, którzy stawiają na naturalność. Sama mam dwa ulubione preparaty do stóp AA (za działanie) i Paloma (za zapach) :)
OdpowiedzUsuńOd Tołpy lubię jeszcze krem na obolałe nogi i krem antyprespirant, ale to wszystko.
Usuńnie mialam ;)
OdpowiedzUsuńmało znany
UsuńTołpę lubię za naturalność :)
OdpowiedzUsuńKremów do stóp nie lubię, bo nie mogę wysiedzieć w miejscu i krem nie nadąża mi się wchłaniać.
Dlatego najlepiej nakładać maskę tuż przed snem i położyć się na chwilkę (do czasu wchłonięcia) w skarpetkach. Latem jest to uciążliwe, ale teraz...
UsuńTołpa ma świetne kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńWieczorem można taki krem zastosować, ale w ciągu dnia jest to uciążliwe, bo można się poślizgnąć:/)
:):) w dzień to nie możliwe, skończy się kalectwem;)
Usuńzachęcająca recenzja
OdpowiedzUsuńtakie jest moje zdanie:)
UsuńMam tą maskę i bardzo ją lubię, jednak mam wrażenie, że wydajność jest b. średnia. Nie wiem czy starczy mi na 2miesiące, a nie używam jej codziennie. ;)
OdpowiedzUsuń