Czytałyście już to info na facebooku?
Przez najbliższe 3
miesiące preparaty BANDI dostępne będą w sprzedaży w sieci drogerii
hebe. Pełna oferta detaliczna BANDI zaprezentowana zostanie w
wyselekcjonowanym dziale „Kosmetyków Premium”. Przy wyborze
odpowiedniego preparatu klientom pomagać będą przeszkolone konsultantki
hebe. Każda osoba, która dokona zakupu produktu BANDI otrzyma kupon
uprawniający do 20% zniżki na dowolny zabieg w salonie kosmetycznym
biorącym udział w akcji (lista salonów www.bandi.pl).
Współpraca z drogeriami hebe ma na celu przybliżenie szerszemu gronu
klientów, znanych z wysokiej jakości i skuteczności kosmetyków BANDI
oraz zachęcenie do korzystania z autorskich zabiegów BANDI w salonach
kosmetycznych.
Znacie kosmetyki BANDI? Ja nie miałam jeszcze okazji używać. Słyszałam dużo pozytywnych opinii na ich temat, ciekawe czy bym je potwierdziła. Może będę miała okazję się przekonać.
Czy taka promocja połączenia zakupu z zabiegami jest atrakcyjna? Jakie jest Wasze zdanie?
OO fajnie ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki, czekam na recenzję
OdpowiedzUsuńjeśli będziesz miała okazję przetestować
UsuńNie znam tej firmy :(
OdpowiedzUsuńNo i u mnie nie ma tej drogerii :(((
Slyszalam o nich ale nie mialam ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie nie ma Hebe bo chetnie poznałabym tą firmę :)
OdpowiedzUsuńA u nas właśnie otworzyli:)
Usuńwedług mnie taka promocja jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńCiekawe po ile są te zabiegi?
UsuńNie mam zielonego pojęcia o jakiej firmie piszesz :)
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje, że będę musiała trochę tu popisać różne różności, bo mam wrażenie, że na większości blogów recenzuje się te same kosmetyki. A przecież jest TAAAKI wybór!
OdpowiedzUsuńKoniecznie:)))
UsuńPewnie! Często zamykamy się na najbardziej popularne marki - dlaczego by nie poczytać o Bandi? Również nie znam tej firmy.
UsuńNie kojarzę tej firmy :)
OdpowiedzUsuńkojarzę nazwę i tylko tyle :)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety nie ma Hebe żebym mogła pomacać ;)
Uwielbiam Bandi. Nie miałam jeszcze tylko tej nowej linii, a tak znam chyba wszystkie produkty dostosowane do moich potrzeb. Najbardziej lubię serię koronkową, zwłaszcza krem do szyi i dekoltu, peeling i serum :)
OdpowiedzUsuńAle hebe u mnie też nie ma...
Seria koronkowa wygląda ślicznie i tak ... ekskluzywnie. A o jakiej nowej linii piszesz?
UsuńAle powiem Ci w sekrecie, że nie pachnie najładniej ta koronkowa.
UsuńNie miałam tej zielonej eco, jeszcze...
Eco Skin? A o jakim kosmetyku z tej serii marzysz?
UsuńTak eco skin z prebiotykami. Chciałabym poznać krem do twarzy :)
Usuńz jednej strony to i fajny pomysł z drugiej bardziej kojarzy mi się z naciąganiem:) nie miałam nigdy kontaktu z tymi kosmetykami:)
OdpowiedzUsuńnie, raczej nie...
UsuńKiedyś miałam z Bandi krem, taki matujący, aby skóra się nie świeciła. Ale to jakiś czas temu i dokładnie nie pamiętam. Zapamiętałam markę, bo przyjaciółce polecałam.
OdpowiedzUsuńPodeślij namiary na FB;) jeśli możesz:)
Niestety nie miałam jeszcze przyjemności z tą marką, ale słyszałam cnieco. A hebe własnie wczoraj otworzyli we wrocławiu więc będę miała na uwadze ;)
OdpowiedzUsuńto tak ja u nas:)
UsuńKojarzę kosmetyki, kojarzę nazwe i firme, ale niestety nie miałam jeszcze przyjemnosci wyprobowac :( Aha i masz rewelacyjnego bloga:), dodałam Cię do obserwowanych i na pewno będę zaglądać:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa!:)
UsuńWidziałam już i oglądałam:D
OdpowiedzUsuńCoś mnie naszło na zmiany i wkrótce nagłówek znowu się troszkę zmieni :) ale już tylko graficznie :)
OdpowiedzUsuńDzień Dobry :)
OdpowiedzUsuńZ figlarnym uśmiechem informuję, że zostałaś otagowana :) Zapraszam do zabawy...
http://martafigluje.blogspot.com/2012/09/tag-kosmetyczne-porzadki.html
już patrzę
UsuńNa drogerię hebe (podobno) muszę czekać jeszcze pół roku, żeby się pojawiła w moim mieście :( Szkoda..
OdpowiedzUsuńLepiej późno niż wcale, Rossmann będzie miał konkurencję.
UsuńJeszcze nie słyszałam, ale może uda mi się kiedyś przekonać czy są warte zakupu :)
OdpowiedzUsuńMoże uda sie coś przetestować, to dam znać.
Usuńlubie bandi :)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytamy coś więcej:)
Usuńmialam sporo probek od nich okolo 2 lata temu, głownie były to kremy i maseczki do twarzy wszystkie były świetne zwłaszcza nawilzajace, niestety przez długi czas popadlam w kupowanie nadmiaru kosmetykow dlatego teraz czekam az wszystko wykoncze z tego co mam i wtedy na pewno na cos z bandi sie skusze, obserwuje tez:)
UsuńNie miałam zbyt wiele styczności z tymi produktami
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o produktach tej firmy, niestety nie miałam z niczym styczności i raczej nie prędko będę miała, bo tej drogerii u mnie w pobliżu nie ma. Ciekawy blog, pozwoliłam sobie dodać do obserwowanych, żeby częściej zaglądać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję:)
UsuńMiałam krem do twarzy z tej firmy ślicznie pachniał i nie był drogi moim zdaniem arty wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńMuszę też wypróbować:)
UsuńJa bardzo lubię Bandi, moje faworyty od lat, to linia Hydro Care - obłędny zapach, świeży i delikatny, działanie - bombowe. Używam balsamu do ciała, ale największe faworyty to tonik i krem na dzień - polecam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze krem w zapasie, jak zużyję, znów uzupełnię :)
Słyszałam wielokrotnie o tej marce ale jeszcze jej nie używałam, czytałam za to sporo dobrych słów na jej temat. Nie znam drogerii hebe, w Krakowie ich nie ma :/
OdpowiedzUsuńNie ma? To dziwne...
UsuńWrrr... W Poznaniu również brak HEBE. Uważam, że to niedopuszczalne! Czy właściciele Hebe to czytają? ;)
OdpowiedzUsuńaaa. nie miałam pojęcia! czy to nadal aktualne?
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Bandi, miałam już kilka:)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie:) http://lusia1982.blogspot.com/
Pozdrawiam:)
Bandi mnie ogromnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńTestuję peeling ryżowy i ... czuje, że przepadłam już.
Wkrótce recenzja.