Wiem, wiem... kosmetyki do nóg i stóp nie cieszą się zbytnio Waszym zainteresowaniem, ale postanowiłam przedstawić Wam drugi kosmetyk do stóp marki Tołpa, przy którym warto na chwilę się zatrzymać.
Od producenta: dla skóry wrażliwej, z nadmierną potliwością i otarciami. Zapobiega nadmiernemu poceniu się stóp, zabezpiecza skórę przed wilgocią i nieprzyjemnym zapachem. Ogranicza powstawanie otarć i uszkodzeń stóp. Szybko się wchłania, przywraca komfort i uczucie świeżości.
Główny składnik: torf tołpa®- składnik pochłaniający wilgoć, 0% alergenów, 0% sztucznych barwników, 0% PEG – ów, 0% silikonów.
Pojemność: 75 ml
Cena: 15,99 zł
MOJA OCENA
Opakowanie: w postaci tubki może być to zaskoczeniem, zwykle antyprespiranty są w postaci spay-u. Opakowanie bezpieczne dla środowiska, poddawane recyklingowi, to oczywiście duży plus. Otwór odpowiednio dostosowany do łatwej aplikacji.
Aplikacja: sama aplikacja, czyli wyciskanie i smarowanie nóg jest w porządku, ale powtarzanie tej czynności codziennie rano jest, jak dla mnie, uciążliwe. Rano przecież ZAWSZE jest za mało czasu, aby posiedzieć i poczekać, aż krem się wchłonie. Jeśli jednak tego nie zrobimy, to wkładając buty na gołe nogi można czasami się poślizgnąć... Zdecydowanie wolę antyprespirant jako spay.
Zapach: spodziewałam się, jak zwykle w przypadku antyprespirantu, niezbyt przyjemnego zapachu, ale tutaj bardzo miłe zaskoczenie. Bardzo przyjemny, delikatny, trochę perfumowany zapach, który długo utrzymuje się na skórze.
Konsystencja: białego, niezbyt gęstego kremu.
Rozprowadzanie: jest uciążliwe, bardzo długo schnie i całkowicie nie wsiąka. Po wyschnięciu pozostawia biały osad, co może nieestetycznie wyglądać na gołych nogach.
Wydajność: duża, przy codziennym stosowaniu wystarcza na ok. 2 miesiące.
Działanie: mimo powyższych uwag, antyprespirant spełnia bardzo dobrze swoją podstawową funkcję, a mianowicie zabezpiecza przed nadmiernym poceniem nóg i nieprzyjemnym zapachem. Nie dałbym jednoznacznej odpowiedzi, czy zapobiega otarciom.
Ogólna ocena: ogólnie mam bardzo dobre wrażenie ze stosowania tego kosmetyku, ale po napisaniu tego posta, dopiero widzę ile rzeczy mi w nim przeszkadza... (sama jestem zdziwiona!) Jedno mogę powiedzieć na pewno - ślicznie pachnie i sprawdza się jako antyprespirant, dlatego moja ocena nie będzie surowa.
Punkty: 5/6
Moim zainteresowaniem się cieszą, bowiem jak już kiedyś pisałam: nie ważne co dama nosi na głowie, ale jak wygląda jej mały paluszek u stopy. A ja swoje 35 kocham bardzo.
OdpowiedzUsuńWracając do preparatu, z przykrością stwierdzam, że nie znam, ale ogólnie jakoś Tołpy nie kocham...
Tołpa w innych kosmetykach też mnie nie przekonuje, ale do stóp i nóg - tak.
UsuńA ja zawsze myslalam, ze kosmetyki Tolpy sa drogie.....sama nie wiem czemu tak myslalm :\ A tu prosze tylko 16 zl za krem do stop czyli nie jest zle :)
OdpowiedzUsuńTeż tak zawsze myślałam! :P
UsuńCiekawe skąd taka opinia?
Usuńszkoda, że nie radzi sobie tak dobrze z przeciwdziałaniem otarciom, bo na tym by mi najbardziej zależało, ale mimo wszystko i tak zasługuje na uwagę ;]
OdpowiedzUsuńobserwuję
Myślę, że na gołe nogi - latem, to jest wyzwanie!
UsuńDość interesujący ten antyperspirant i chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i obserwuję:)
Cena zachęca.
UsuńKameleon pełną gębą, słowo daję, zmienia też barwę w zależności od koloru tęczówki. Ale jak sama widzisz, kosmos cenowy nie do przeskoczenia...
OdpowiedzUsuńFakt, za drogie!
UsuńNie przepadam za kremami do stóp ( co nie znaczy, że ich nie używam:p) ale często szybko, w biegu i po prostu się ślizgam:) Tołpa ma świetne produkty, więc jestem ZA:)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja... też się ślizgam z rana;)
UsuńSkoro to dobry antyperspirant do stóp, to na pewno kupię go Mężowi :P
OdpowiedzUsuńPolecam, szczególnie teraz kiedy zaczyna się nosić pełne buty.
Usuń