...czyli kąpiel pod prysznicem dla prawdziwych smakoszy.
Nie wyobrażałam sobie propozycji Jesiennych umilaczy, bez przepięknie pachnących kosmetyków marki Kamill. Oto jakie propozycje zapachowe zaproponowano w ramach akcji:
Kamill Wellness Shower Żel pod prysznic Mleczko Rabarbarowe
Mleczko rabarbarowe rozpieści Twoją skórę orzeźwiającym aromatem rabarbaru.
Łagodne substancje pielęgnujące oczyszczają i chronią skórę, sprawiając, że staje się ona delikatna i elastyczna. Poczuj się w swojej skórze naprawdę dobrze!
Przebadany dermatologicznie, posiada neutralny odczyn pH.
Kamill Wellness Shower Żel pod prysznic Passiflora & Balsam waniliowy
Nawilża, działa kojąco, ułatwia zasypianie, łagodzi stany napięcia i stres
Łagodzi napięcie i sprawia, że zapominamy o codziennych kłopotach. Zawarty w nim olejek z nasion passiflory relaksuje, zmniejsza napięcie skóry i ułatwia wieczorne zasypianie. Delikatnie oczyszczona skóra na długo pozostaje nawilżona. Wanilia, drugi składnik żelu, także odpręża i koi, zwłaszcza suchą skórę.
Kamill Wellness Shower Żel pod prysznic Miętowa Czekolada & Masło kakaowe
Żel zawiera masło kakaowe, które intensywnie nawilża skórę, czyni ją miękką i gładką.
Łagodne substancje myjące wzbogacone miętą oczyszczają skórę, pozwalając zachować jej elastyczność i świeżość. Mięta dodatkowo przyjemnie chłodzi i orzeźwia. Produkt bardzo wydajny, dla całej rodziny.
Pojemność: 250 ml
Cena: ok. 5,50 zł
Dostępne w drogeriach kosmetycznych, supermarketach i hipermarketach.
Z tych trzech najbardziej mnie urzekł zapach rabarbaru! A Wam jaki zapach najbardziej przypadłby do gustu?
Wanilia zdecydowanie :D Czekolada nie , bo pewnie po wyjściu z łazienki pobiegłabym do szafki ze słodyczami :P
OdpowiedzUsuńChyba też postawiła bym na rabarbar, ale ciekawie też wygląda Miętowa czekolada i masło kakaowe.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wersja waniliowa! Uwielbiam wszelkie kosmetyki o tym zapachu :D
OdpowiedzUsuńale tanie! ja bym skusiła się na ten miętowy ;]
OdpowiedzUsuńa dla mnie idealna by była Passiflora & Balsam waniliowy ;)
OdpowiedzUsuńmam już kolejna butelkę tego rabarbarowego żelu - uwielbiam jego zapach i co jakiś czas do niego wracam
OdpowiedzUsuńRabarbar może by c ciekawy :)
OdpowiedzUsuńKremy do rąk tej firmy bardzo dobrze wspominam, więc zanim kupię któryś żel to tylko kwestia czasu ^^
OdpowiedzUsuńja środkowy ze względu na kolor opakowania;)
OdpowiedzUsuńTen ostatni mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś je oglądałam, ale jakoś tak nie umiałam się zdecydować, a teraz żałuję bo kusisz tym rabarbarem :)
OdpowiedzUsuńMiętowa Czekolada & Masło kakaowe - kuszące połączenie ;)
OdpowiedzUsuńMnie również najbardziej zaciekawił ten żel pod prysznic Mleczko Rabarbarowe - z takim zapachem kosmetyku jeszcze nie miałam do czynienia.
OdpowiedzUsuńwszystkie zapachy brzmią kusząco, jednak najchętniej wypróbowałabym ten z passiflorą i balsamem waniliowym :)
OdpowiedzUsuńMmm muszą pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńHej Malinko,
OdpowiedzUsuńJa na zimę lubię słodkie zapachy. Myślę, że wanilia z passiflorą oraz mięta z czekoladą idealnie by się sprawdziły u mnie.
Mam jeszcze mały zapasik żeli pod prysznic :)
Teraz używam Jeżynki z YR na zmianę z Mariella Rossi - kupionym latem w Biedronce :)
uwielbiam wanilię, ale jestem strasznie ciekawa jak pachnie ta miętowa czekolada :)
OdpowiedzUsuńHuhu, ja też pewnie wybrałabym wanilię, choć czekolada również dobrze działa na pobudzenie apetytu, więc bym się i nad tym zastanawiała :) A za taką cenę najlepiej obydwa! :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście za żadnym z tych zapachów nie przepadam, więc mnie nie skusisz ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie passiflora i balsam waniliowy!:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem rabarbarowego zapachu...
OdpowiedzUsuńAkurat ten rabarbarowy mam:) Jest świetny, pozostałych nie miałam.
OdpowiedzUsuńTeż myślę że najpierw bym spróbowała od rabarbaru :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie ten rabarbar zastanawia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na recenzję Polinezyjskiej maska ściągająco - detoksykującej:-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mięta :)
OdpowiedzUsuńPassiflora z wanilią mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńMi chyba najbardziej spodobał by się waniliowy :)
OdpowiedzUsuńa mnie kusi mleczko rabarbarowe - coś nowego ;)
OdpowiedzUsuńRabarbar?Oo Pierwszy raz widzę w składzie kosmetyku;P Bardzo lubię ciasto rabarbarowe, idealne wyważenie słodyczy z kwaśnością :)
OdpowiedzUsuńTen rabarbarowy musi pachnieć obłędnie!:)
OdpowiedzUsuńSzukałam tych zeli podczas ostatniego pobytu w PL.
OdpowiedzUsuńPrzeszukałam wszystkie sklepy i te wieksze i te mniejsze i z moich poszukiwan nici.
Nie znalazlam ani jednego egzemplarza.
chyba sięgnęłabym po zapach passiflora i wanilia :)
OdpowiedzUsuńczyżbym tam widziała czekoladę z mięta?:D to mój kolejny must have :D
OdpowiedzUsuńRabarbar O.O czegoś takiego jeszcze nie widziałam, świetne :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie czekolada ;).niedosc że z pewnościa pięknie pachnie to nie ma grama kalorii ;p
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie zapach rabarbaru-czegoś takiego jeszcze mój nosek nie poznał.
OdpowiedzUsuńJa jak to widzę to mi się dwie osoby przypominają :D
OdpowiedzUsuńKocham wanilię, ale jak zobaczyłam MIĘTOWĄ CZEKOLADĘ to już wiem, że muszę ją mieć..
OdpowiedzUsuńo, rabarbar, to dla mnie coś nowego w zapachach :)
OdpowiedzUsuńRabarbar w kosmetykach to dla mnie również nowość. Kojarzy mi się on bardziej z ciastem robionym wczesną wiosną :)
OdpowiedzUsuńpewnie wybrałabym miętową czekoladę, ale kto wie, czy bym tego nie żałowała potem...
OdpowiedzUsuńna pewno miałabym problem z wyborem, więc kupiłabym rabarbar i czekoladę-miętę i używałabym na zmianę :)
OdpowiedzUsuńMiałam rabarbarowy, jakiś czas temu kupiłam w naturze w promocji, chyba za 2,90 :) piękny zapach
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam styczności z tymi żelami, ale zwrócę uwagę ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego, ciekawa jestem jak pachną!:)
OdpowiedzUsuńUzywam tych żeli od dawna, bardzo je lubie, maja świeży zapach i sa nie drogie :)
OdpowiedzUsuńNidy nie miałam tych żeli, ciekawi mnie wanilia :)
OdpowiedzUsuńChyba przez swą irracjonalność też nie pogardziłabym rabarbarem:P
OdpowiedzUsuńNo cóż, z tej firmy znałam tylko kremy do rąk, nigdy nie widziałam w sklepach innych kosmetyków Kamill.
OdpowiedzUsuńCzekolada z miętą...musi być cudowna! :) Nie widziałam jeszcze tych produktów w sklepach.
OdpowiedzUsuńMam mały zapas tych żeli w domu, min. Passiflora & Balsam waniliowy. Ten miętowy fuj, nie lubię takich zapachów, rabarbarowy fajnie pachnie, ale nie przekonał mnie do końca.
OdpowiedzUsuńW Leclercu kupuję je czasem za 2,50zł za sztukę:D
Mięte i czekoladę chyba muszę zakupić :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te żele! Fajne zapachy za nie duże pieniądze :)
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię :)