02 października 2012

Eveline Bio Hyaluron 4D Skoncentrowany rozświetlający krem pod oczy SPF 8

Zanim przejdę do używania kosmetyków AHAVA, chciałam Was przedstawić moją recenzję kremu pod oczy, który zainteresował mnie obietnicą rozświetlenia. Czy to tylko obietnica?

Od producenta: bioHyaluron 4D to innowacyjna formuła, która daje rewelacyjne efekty w pielęgnacji delikatnej skóry okolic oczu. Doskonale wypełnia pogłębiające się zmarszczki mimiczne oraz redukuje cienie i obrzęki. Intensywnie nawilża, błyskawicznie ujędrnia i wygładza zmarszczki. Redukuje zarówno oznaki upływającego czasu, jak i symptomy zmęczenia, stresu i przepracowania. Rozświetla skórę wokół oczu sprawiając, że spojrzenie odzyskuje promienny blask.
Efekt: Wygładzenie głębokich zmarszczek, intensywne nawilżenie 24h, redukcja cieni i obrzęków.
Główne składniki: biokwas hialuronowy, roślinne komórki macierzyste, kofeina, wyciąg ze świetlika, witamina E, kompleks rozświetlający, d-panthenol, alantoina.
Pojemność: 15 ml
Cena: ok. 12 zł






MOJA OCENA

Opakowanie:
maleńka tubka o perłowym odcieniu, schowana jest w ładny kartonik dobrze zabezpieczony folią. Nie ma mowy o otrzymaniu niepełnowartościowego produktu. Tubka jest z nakrętką. Gdybym nie wiedziała ile ten krem kosztuje, to po jakości opakowania i ocenie wyglądu, w życiu nie powiedziałbym, że tak mało.

 


Aplikacja: tubka posiada malutki dziubek, dzięki czemu jest bardzo dobrze przygotowana do wyciskania odpowiedniej, niewielkiej ilości kremu.   


Zapach: z czymś mi się kojarzy, z czymś przyjemnym. Zapach ni to kwiatowy, ni cukierkowy... ale ładny!

Konsystencja: tu byłam zaskoczona, bo krem jest dość gęsty i treściwy. 



Rozprowadzanie: mimo gęstej konsystencji rozprowadzanie jest lekkie. Podejrzewałam, że krem będę musiał mocno wcierać, czy wklepywać i nie będzie mowy o znikaniu sińców pod oczami;)

Wchłanianie: wbrew pozorom bardzo dobrze się wchłania.


Wydajność: bardzo wydajny, niewielka ilość wystarcza, aby odpowiednio rozprowadzić.

Działanie: nie mam tu problemu jak przy ostatniej recenzji balsamu pod oczy marki Planete System, który był z serii "I co? I nic! Krem
rozświetlający Eveline rzeczywiście rozświetla. Po pierwszym użyciu wprost pozytywnie mnie zadziwił tym efektem. Ale później zaczęłam się zastanawiać, czy to rozświetlenie, to jest raczej efekt nieodpowiednio wchłoniętego kremu? Ale nie, krem się wchłania naprawdę dobrze, powiedziałabym zaskakująco dobrze, jak tak gęstą konsystencję. Uzyskany efekt rozświetlenia powoduje, że cienie pod oczami, szczególnie te poranne, są mniej widoczne. Nawilża też świetnie, ale redukcji zmarszczek nie zauważyłam. Zresztą cudów się nie spodziewam, ale muszę koniecznie dodać - nowe nie powstają tak szybko jak wcześniej to obserwowałam. Czy jest to siła sugestii? Nie miałam żadnych skutków ubocznych, typu szczypanie czy podrażnienia oczu. Na moją skórę działał bardzo dobrze.

Ogólna ocena: musicie pamiętać, że oceniam krem za 12 zł (można go dostać też za 11 zł). Biorąc zatem pod uwagę jakość do ceny, to jestem zachwycona. Przy niskobudżetowych zakupach jest zdecydowanie warty polecenia. Minusik za te niepotrzebne obiecywanki o wygładzeniu głębokich zmarszczek;)

Punkty: 5+/6


Już się niegę doczekać oceny kremu pod oczy AHAVA, cena tego kosmetyku jest przecież o jedno zero na końcu wyższa;)



62 komentarze:

  1. ciekawie wygląda :) choć nie używam kremów pod oczy to ten mnie zainteresował

    OdpowiedzUsuń
  2. rozglądam sięnad kremem pod oczy więc zwrócę na niego uwagę jeśli tylko go spotkam gdzieś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak narazie mam dwa kremy pod oczy i nie wiem kiedy je zużyję ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać ,że bardzo treściwy !:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No no, może ten byłby dla mnie :) Jak dorwę, to kupię. Tylko zastanawia mnie, w jaki sposób Malinko oceniłaś szybkość powstawania nowych zmarszczek (a raczej to, że powstają wolniej)? Przecież tego tak z dnia na dzień nie widać chyba. Jak długo go używałaś?

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi kusząco, od dawna szukam kremu pod oczy, który faktycznie rozświetli :)

    OdpowiedzUsuń
  7. coś dla mnie, dobrze wiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a czy ma efekt chłodzenia? bo ja tego bardzo nie lubię..chyba będzie następny w kolejce bo ciekawa jestem tego zapachu kwiatowo/cukierkowego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. u mnie miałby plus za rozjaśnienie cieni pod oczami które u mnie są zawsze;0

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana, pisałaś, że mnie obserwujesz, ale ja niestety nie mam Cię w swoich obserwatorach. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. P.S Ja już Cię obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. udało się kupić organizer? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Łooo matko , nie wiem .hahaha xd
    To mi humor poprawiłaś !:)
    Jak się przyglądam to faktycznie !

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie jak naciśniesz na baner to przekierowuje do Ciebie-a tam gdzie "mnie" już poprawiam na Ciebie :D
    Nie zauważyłam ;P

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię kosmetyki pod oczy, które sa takie gęste, mam takie dziwne przekonanie, ze lepiej u mnie działają :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna recenzja Malinko. Będę mieć na uwadze ten krem:)

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie twój tag :) Więc zapraszam do mnie w wolnej chwili :) Obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  18. Link już dodany, przepraszam, że to przeoczyłam :) Dodaję do znajomych i postaram się oczywiście wywiązać z obietnicy dotyczącej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  19. To trzeba bylo w sumie podpisać jakoś na banerze,by ludzie wiedzieli,że to Ty. Ale tak źle na pewno nie jest,bo ja się dowiedziałam od innej blogerki,że to Ty wymyśliłaś,więc widzisz,są dziewczyny,które to szanują ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój pierwszy tag... Następnym razem bedę wiedziała, aby w banerku dodać adres... Gapa ze mnie:)

      Usuń
  20. Ciekawy krem :) będę o nim pamiętać :)

    A propos, bo widzę wyżej kilka komentarzy na temat banneru taga: u mnie jest przekierowanie do Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  21. super pomysł z maseczkowym tagiem :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. O proszę, za dobrą cenę można jednak nabyć zadowalający kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Za taką cenę to warto wypróbować,zwłaszcza po takie recenzji:-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam jeszcze żadnego kremu do twarzy czy oczu z Eveline, ale może dam się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Już poprawiłam :) nie było mnie wcześniej przed kompem :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Racja racja z tym jeżykiem !:D
    Ale nie zauważyłam tego dopóki mi nie powiedziałaś. Haha :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam ten kremik, miły, szkód nie robił

    OdpowiedzUsuń
  28. ja z eveline tylko balsamów uzywam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. a ja z Eveline mam kredkę do oczu, którą bardzo sobie chwalę:) jest bardzo długa (co czasem denerwuje, bo nie można jej włożyć do kosmetyczki przy pakowaniu się na wyjazd), a mam już drugą.
    kremy i inne specyfiki pod oczy jeszcze u mnie nie zagościły. oszukuję się, że nie potrzebuję;))

    OdpowiedzUsuń
  30. Oooo ciekawy kosmetyk :D Chyba każda kobieta powinna mieć taki kremik na awaryne sytuacje chociażby :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Jest rewelacyjny. Polecam z czystym sumieniem. Efekt rozświetlenia jest naprawdę widoczny. Bardzo przyjemny kremik.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za dodanie komentarza, każdy mnie bardzo cieszy i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...