Od producenta: bioHyaluron 4D to innowacyjna formuła, która daje rewelacyjne efekty w pielęgnacji delikatnej skóry okolic oczu. Doskonale wypełnia pogłębiające się zmarszczki mimiczne oraz redukuje cienie i obrzęki. Intensywnie nawilża, błyskawicznie ujędrnia i wygładza zmarszczki. Redukuje zarówno oznaki upływającego czasu, jak i symptomy zmęczenia, stresu i przepracowania. Rozświetla skórę wokół oczu sprawiając, że spojrzenie odzyskuje promienny blask.
Efekt: Wygładzenie głębokich zmarszczek, intensywne nawilżenie 24h, redukcja cieni i obrzęków.
Główne składniki: biokwas hialuronowy, roślinne komórki macierzyste, kofeina, wyciąg ze świetlika, witamina E, kompleks rozświetlający, d-panthenol, alantoina.
Pojemność: 15 ml
Cena: ok. 12 zł
MOJA OCENA
Opakowanie: maleńka tubka o perłowym odcieniu, schowana jest w ładny kartonik dobrze zabezpieczony folią. Nie ma mowy o otrzymaniu niepełnowartościowego produktu. Tubka jest z nakrętką. Gdybym nie wiedziała ile ten krem kosztuje, to po jakości opakowania i ocenie wyglądu, w życiu nie powiedziałbym, że tak mało.
Aplikacja: tubka posiada malutki dziubek, dzięki czemu jest bardzo dobrze przygotowana do wyciskania odpowiedniej, niewielkiej ilości kremu.
Konsystencja: tu byłam zaskoczona, bo krem jest dość gęsty i treściwy.
Wchłanianie: wbrew pozorom bardzo dobrze się wchłania.
Wydajność: bardzo wydajny, niewielka ilość wystarcza, aby odpowiednio rozprowadzić.
Działanie: nie mam tu problemu jak przy ostatniej recenzji balsamu pod oczy marki Planete System, który był z serii "I co? I nic! Krem rozświetlający Eveline rzeczywiście rozświetla. Po pierwszym użyciu wprost pozytywnie mnie zadziwił tym efektem. Ale później zaczęłam się zastanawiać, czy to rozświetlenie, to jest raczej efekt nieodpowiednio wchłoniętego kremu? Ale nie, krem się wchłania naprawdę dobrze, powiedziałabym zaskakująco dobrze, jak tak gęstą konsystencję. Uzyskany efekt rozświetlenia powoduje, że cienie pod oczami, szczególnie te poranne, są mniej widoczne. Nawilża też świetnie, ale redukcji zmarszczek nie zauważyłam. Zresztą cudów się nie spodziewam, ale muszę koniecznie dodać - nowe nie powstają tak szybko jak wcześniej to obserwowałam. Czy jest to siła sugestii? Nie miałam żadnych skutków ubocznych, typu szczypanie czy podrażnienia oczu. Na moją skórę działał bardzo dobrze.
Ogólna ocena: musicie pamiętać, że oceniam krem za 12 zł (można go dostać też za 11 zł). Biorąc zatem pod uwagę jakość do ceny, to jestem zachwycona. Przy niskobudżetowych zakupach jest zdecydowanie warty polecenia. Minusik za te niepotrzebne obiecywanki o wygładzeniu głębokich zmarszczek;)
Punkty: 5+/6
Już się niegę doczekać oceny kremu pod oczy AHAVA, cena tego kosmetyku jest przecież o jedno zero na końcu wyższa;)
Będę mieć na uwadze ;)
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda :) choć nie używam kremów pod oczy to ten mnie zainteresował
OdpowiedzUsuńno prosze
Usuńrozglądam sięnad kremem pod oczy więc zwrócę na niego uwagę jeśli tylko go spotkam gdzieś :)
OdpowiedzUsuńkochana już poprawione :)
Usuńjak narazie mam dwa kremy pod oczy i nie wiem kiedy je zużyję ;p
OdpowiedzUsuńna zmianę
UsuńWidać ,że bardzo treściwy !:)
OdpowiedzUsuńNo no, może ten byłby dla mnie :) Jak dorwę, to kupię. Tylko zastanawia mnie, w jaki sposób Malinko oceniłaś szybkość powstawania nowych zmarszczek (a raczej to, że powstają wolniej)? Przecież tego tak z dnia na dzień nie widać chyba. Jak długo go używałaś?
OdpowiedzUsuńDlatego dopisałam, że może to sugestia;)
UsuńBrzmi kusząco, od dawna szukam kremu pod oczy, który faktycznie rozświetli :)
OdpowiedzUsuńmożna sprobować
Usuńchciałam go mamie kupić ;)
OdpowiedzUsuńto kup, będzie zadowolona:)
Usuńcoś dla mnie, dobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńa czy ma efekt chłodzenia? bo ja tego bardzo nie lubię..chyba będzie następny w kolejce bo ciekawa jestem tego zapachu kwiatowo/cukierkowego :)
OdpowiedzUsuńnie zauważyłam efektu chłodzenia
Usuńu mnie miałby plus za rozjaśnienie cieni pod oczami które u mnie są zawsze;0
OdpowiedzUsuńszczególnie rano...
UsuńKochana, pisałaś, że mnie obserwujesz, ale ja niestety nie mam Cię w swoich obserwatorach. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńP.S Ja już Cię obserwuję :)
OdpowiedzUsuńjuz:)
Usuńudało się kupić organizer? :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie byłam
UsuńŁooo matko , nie wiem .hahaha xd
OdpowiedzUsuńTo mi humor poprawiłaś !:)
Jak się przyglądam to faktycznie !
no powiedz!:)
UsuńU mnie jak naciśniesz na baner to przekierowuje do Ciebie-a tam gdzie "mnie" już poprawiam na Ciebie :D
OdpowiedzUsuńNie zauważyłam ;P
zdarza się:)
UsuńLubię kosmetyki pod oczy, które sa takie gęste, mam takie dziwne przekonanie, ze lepiej u mnie działają :)
OdpowiedzUsuńa ja zawsze myślałam inaczej, ale się myliłam.
UsuńŚwietna recenzja Malinko. Będę mieć na uwadze ten krem:)
OdpowiedzUsuńOK:) Ta sama seria, co Twój roll-on!
UsuńTak, zauważyłam:)
UsuńU mnie twój tag :) Więc zapraszam do mnie w wolnej chwili :) Obserwuję
OdpowiedzUsuńOK:)
UsuńLink już dodany, przepraszam, że to przeoczyłam :) Dodaję do znajomych i postaram się oczywiście wywiązać z obietnicy dotyczącej recenzji :)
OdpowiedzUsuńFajnie! Dziękuję:)
UsuńTo trzeba bylo w sumie podpisać jakoś na banerze,by ludzie wiedzieli,że to Ty. Ale tak źle na pewno nie jest,bo ja się dowiedziałam od innej blogerki,że to Ty wymyśliłaś,więc widzisz,są dziewczyny,które to szanują ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To mój pierwszy tag... Następnym razem bedę wiedziała, aby w banerku dodać adres... Gapa ze mnie:)
UsuńCiekawy krem :) będę o nim pamiętać :)
OdpowiedzUsuńA propos, bo widzę wyżej kilka komentarzy na temat banneru taga: u mnie jest przekierowanie do Ciebie.
Tak, u Ciebie jest OK:)
Usuńsuper pomysł z maseczkowym tagiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dzięki!
UsuńO proszę, za dobrą cenę można jednak nabyć zadowalający kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to warto wypróbować,zwłaszcza po takie recenzji:-)
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńNie miałam jeszcze żadnego kremu do twarzy czy oczu z Eveline, ale może dam się skusić :)
OdpowiedzUsuńten tez jest mój pierwszy...
UsuńJuż poprawiłam :) nie było mnie wcześniej przed kompem :)
OdpowiedzUsuńRacja racja z tym jeżykiem !:D
OdpowiedzUsuńAle nie zauważyłam tego dopóki mi nie powiedziałaś. Haha :D
no widzisz, że widzisz;)
UsuńMiałam ten kremik, miły, szkód nie robił
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja z eveline tylko balsamów uzywam :)
OdpowiedzUsuńdo ciała?
Usuńa ja z Eveline mam kredkę do oczu, którą bardzo sobie chwalę:) jest bardzo długa (co czasem denerwuje, bo nie można jej włożyć do kosmetyczki przy pakowaniu się na wyjazd), a mam już drugą.
OdpowiedzUsuńkremy i inne specyfiki pod oczy jeszcze u mnie nie zagościły. oszukuję się, że nie potrzebuję;))
zyskałam na atrakcyjności?! suuuper^^
UsuńNo tak!:)
UsuńOooo ciekawy kosmetyk :D Chyba każda kobieta powinna mieć taki kremik na awaryne sytuacje chociażby :D
OdpowiedzUsuńchociażby:)
UsuńJest rewelacyjny. Polecam z czystym sumieniem. Efekt rozświetlenia jest naprawdę widoczny. Bardzo przyjemny kremik.
OdpowiedzUsuń