Uwielbiam kremy do rąk! Nie lubię czuć suchości dłoni i dlatego kremy stoją i leżą (w zależności od opakowania) u mnie w każdym pomieszczeniu. Mam zdrowego hopla na tym punkcie, albo według niektórych niezdrowego;) Nie sądzę jednak, aby częste kremowanie rąk było czymś nagannym. Miękka, gładka skóra rąk bardzo mi to wynagradza. Przy testach innych kosmetyków muszę się bardziej "zagłębić", ale krem do rąk mogę ocenić po kilku użyciach.
Od producenta: wyciszające i przynoszące ulgę połączenie łagodzących, głębokich aromatów.
Nuta głowy: delikatny ekstrakt z soku mandarynki.
Nuta serca: połączenie bergamotki, ostrych tonów gałki muszkatołowej oraz kwiatowego aromatu fiołków zmysłowo oddaje atmosferę lasów wschodu.
Nuta podstawy: ciepłe aromaty bursztynu oraz kojącego drzewa sandałowego wzbogacone świeżą werbeną.
Pojemność: 250 ml
Cena: 29 zł
MOJA OCENA
Opakowanie: prostokątna butla z pompką w bardzo estetycznym opakowaniu. Pompka jest z wygodną funkcją OPEN - CLOSE.
Aplikacja: pompka bardzo dobrze dozuje krem i świetnie pracuje. Krem nie zapycha otworu, ani nie wysycha.
Zapach: bardzo przyjemny, długo utrzymuje się na dłoniach i w dłuższym użytkowaniu się nie nudzi, ani nie przeszkadza, jak to nieraz z innymi kremami bywa...
Konsystencja: bardzo dobrze i szybko się rozsmarowuje.
Wchłanianie: bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia skóry ani wilgotnej, ani tłustej.
Wydajność: duża, jedna "porcja" kremu wystarcza na dostateczne nawilżenie.
Działanie: stosuję go kilka razy dziennie, po każdym myciu rąk. Jednak jak na moje dłonie, nawilżenie nie jest wystarczające. Muszę smarować ręce częściej, co jakiś czas.
Ogólna ocena: lotion nie daje mi wystarczającego nawilżenia, za to bardzo ładnie pachnie. Jednak przede wszystkim punkty daję za świetne opakowanie. Jest bardzo praktyczne, dobrze funkcjonuje i jest bardzo estetyczne. Stojąc w pokoju na stoliczku, na pewno nie psuje designu wnętrza;)
Punkty: 5-/6
Kosmetyk otrzymałam dzięki uprzejmości firmy Get In Touch, za który bardzo dziękuję::
Jakie są Wasze ulubione kremy do rąk? Chętnie poznam:)
W sezonie jesienno-zimowym wiernie służy mi krem Isana Med. Uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńLatem i wiosną preferuję delikatniejszą formułę i wybieram kremy polskiej marki Cztery Pory Roku. W szczególności upodobałam sobie dwie wersje: witaminową i z zieloną herbatą.
Ja też aktualnie mam Isane Med. Dobrze nawilza, ale szczerze mówiąc zaskoczyła mnie dość rzadka konsystencja, spodziewałam się czegoś bardziej treściwego.
UsuńBardzo ładna butelka. Ja też mam kremy do rąk dosłownie wszędzie :-)
OdpowiedzUsuńFajne opakowania :) Moim ulubieńcem ostatnio stała się Isana 5 % urea, tani i dobry krem do rąk.
OdpowiedzUsuńMalinko, mam to samo...tez mam fiola na punkcie kremow do rak i nawet chyba nie jestem w stanie okreslic ile ich juz zuzylam i ile aktualnie posiadam:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam kochana:)
Ja również mogłabym non stop kremować moje dłonie :D Fajny produkt musi obłędnie pachnieć.
OdpowiedzUsuńOpakowanie śliczne:) ja póki co najbardziej lubię kremy do rąk l'occitane ale jestem otwarta na inne propozycje - w pracy stoi/leży żurawina/miód/mleko 4 pór roku i też jest świetny:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki z pompką :)
OdpowiedzUsuńten jest wyjątkowo ładny :)
Ojeju, jakie on ma świetne opakowanie, chcę go!:D
OdpowiedzUsuńgdzieś już czytałam na temat tego kremu, ponoc dobry, mnie jednak w nim urzekło niespotykane opakowanie :)
OdpowiedzUsuńTeraz w zimie najlepiej sprawdza mi się krem do rąk z Biodermy.
OdpowiedzUsuńKremy do rąk w ogóle uwielbiam, mam sporo, zużywam litrami, no prawie :)
Chętnie bym ten powąchała :)
kosmetyki z pompką to świetne; pewnie ma kapitalny zapach :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy w takich opakowaniach - ładnie się prezentują i są bardzo poręczne :-)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony - Garnier do skóry bardzo suchej ( ten w czerwonej tubce ) kocham w nim po prostu wszystko, moje odmrożone ręce też ;)
bardzo ciekawy produkt do pielęgnacji rąk
OdpowiedzUsuńdosyć ciekawy produkt
OdpowiedzUsuńi pompeczka; kocham produkty z dozownikiem - higiena i wygoda
Świetne, nowoczesne opakowanie! I ten zapach, bardzo lubię cytruski:) Plus dla produktu za szybkie wchłanianie, osobiście nie cierpię lepkiej skóry po balsamach...
OdpowiedzUsuńOpakowanie mi sie bardzo podoba xD
OdpowiedzUsuńPrzez chwilę myślałam, że to mydło czy coś... Bo przyznam, ze kremu w takim wydaniu nie widziałam. Plus :3. Można postawić nawet jako ozdobę, ot.
Obecnie wykańczam krem od BioDermic, uwielbiam kremy w opakowaniach z pompką ;-) To takie praktyczne i wygoda! Poza tym lubię kremy do rąk od Yves Rocher - szczególnie z arniką. Ostatnio skusiłam się na malinowy krem od Cztery Pory Roku i jest totalnym bublem ! Sama tłusta gliceryna.
OdpowiedzUsuńA ten Twój to dla mnie nowość :) Cena troszkę spora, ale jak jakościowy dobry to warto :)
świetne opakowanie :) pierwszy raz widzę krem do rąk w takim opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńja nie mam ulubieńca w tej dziedzinie ;)
bardzo ładne i wygodne opakowanie z pompką :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam tego kremu, ale z chęcią bym wypróbowała, chociażby dla samego zapachu :)
Pompka jest rewelacją w kremie do rąk. Bardzo wygodne.
OdpowiedzUsuńU mnie inna nuta zapachowa: drzewo sanadałowe z pomarańczą. Teraz to mój ulubiony nawilżacz do rąk.
OdpowiedzUsuńZapach mi się z pewnością spodoba, aplikacja również...jak się szybko wchłania to ma u mnie plusa :) Nic tylko kupować :D
OdpowiedzUsuńświetne opakowanie :) duży plus za pompkę :)
OdpowiedzUsuńUrzekające opakowanie :)
OdpowiedzUsuńJuż za opakowanie duży plus:)
OdpowiedzUsuńŚwietna buteleczka:) Osobiście zimą używam Cztery Pory Roku krem zimowy:), głównie przed wyjściem na dwór.
OdpowiedzUsuńDuży plus za opakowanie i dozownik!
OdpowiedzUsuńPóki co wykańczam krem z AA :)
Pozdrawiam A.
Czytam MANDARYNKA i już czuję,jak ślicznie pachnie :)
OdpowiedzUsuńale mandarynki jest jakby mniej...:)
UsuńOpakowanie prześliczne, takie wyróżniające się, a zapach na pewno boski.
OdpowiedzUsuńopkowanie jest super, konsystencja wydaje się być ok. a na sama myśl o zapachu manadrynki robi mi się tak dobrze (bo mandarynki kojarza mi się ze świetami:)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie prezentuje się, buteleczka bardzo stylowa, sprawia, że od samego patrzenia chce się ją mieć ;) I ja chce ;) Bardzo!
OdpowiedzUsuńJa stosuję obecnie z Marionaudu z balsam jaśminowy do rąk i z Pat & Rub balsam z trawą cytrynową do rąk ;)
Miłego wieczorku Malinko ;)
Opakowania są cudowne :)
OdpowiedzUsuńJa mało kremuję ręce, więc nie znam ich tak dobrze, ale ja lubię poziomkowy z czterech pór roku jest fajny i przepięknie pachnie :)
A ostatnio kupiłam z tej serii melonowy i pachnie ok-rop-nie.!
Opakowanie z pompką,świetna sprawa;)
OdpowiedzUsuńTeż podoba mi się opakowanie plus dodatkowo uwielbiam zapach mandarynki;) zdecydowanie do mnie trafia
OdpowiedzUsuńMój ulubiony kremik to Anida z woskiem pszczelim. Pachnie i nawilża cudownie :)
OdpowiedzUsuńJa też wszędzie muszę mieć krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńPo każdym myciu rąk i nie tylko kremuję je :)
Ciekawy ten kremik. Musze przyjrzeć się bliżej temu kosmetykowi. Dość pojemny!
OdpowiedzUsuńuwielbiam mandarynkowe kosmetyki ;))))
OdpowiedzUsuńAle śliczne opakowanie :) Pasowałoby do mojej łazienki ;)
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym kosmetykiem do rąk jest Zestaw Satin Hands Mary Kay.
Opakowanie jest genialne :)
OdpowiedzUsuńPiękna buteleczka :) Zapach również zniewala, a ja używam kremów do rąk firmy Kamill ;)
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię:)
UsuńBardzo zachęcające opakowanie :))
OdpowiedzUsuńłądnie się prezentuje ;)) ja też mam "hopla" na punkcie kremów do rąk. Mam przynajmniej jeden w każdej z torebek (w tych mniejszych miniaturki!), a w domu w każdym pomieszczeniu ;)) niestety cierpie na "suchość" i podobnie jak Ty muszę dosyć często smarować się kremem...
OdpowiedzUsuńCudowne opakowanie!
OdpowiedzUsuńI ja mam zdrowego hopla na punkcie kremów i balsamów do rąk. Aktualnie mam w kolekcji 7 ,a moje najnowsze odkrycie to Lirene dermo program, krem dla zniszczonych dłoni, Ratunek.
ostatnio miałam szczęście trafić na krem do rąk Ahava, polecam :)
OdpowiedzUsuńdozowniki polecanego przez Ciebie, Malinko, lotiony są przecudne :)
Wygląda super! Opakowanie jest bardzo zachęcające.
OdpowiedzUsuńbuziaczki
Ja akurat szukam dobrego nawilżacza do rąk:)
OdpowiedzUsuńPrzetestowałabym dla samego zapachu :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie wspaniałe!
OdpowiedzUsuńW tej chwili używam kremu z woskiem pszczelim z serii Nivelazione od Farmony. Bardzo przyjemny i skuteczny kosmetyk.
Nawet nie potrafię zliczyć ile kremów próbowałam. wybieram zawsze te, które najbardziej pasują do suchej skóry.
OdpowiedzUsuńJednak nie zawsze okazują się dobre.
opakowanie super ;) i też fajne jest to że szybko się wchłania :)
OdpowiedzUsuńkupiłabym dla samego opakowania - świetne !!!! :)
OdpowiedzUsuńśiwtne :)
OdpowiedzUsuńpaulla-blog.blogspot.com
podoba mi się opakowanie, zapach też pewnie przypadłby do gustu :)
OdpowiedzUsuńMAmy z wanilią , uwielbiamy!
OdpowiedzUsuńZostałaś u mnie OTAGOWANA :) zapraszam http://kosmeaqua.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOpakowanie naprawdę jest piękne :) Ja uwielbiam krem do rąk z Ziaji z kozim mlekiem :)
OdpowiedzUsuńjuż kocham za opakowanie i wysoką notkę też ... a czy ja mam ulubiony krem do rąk ? a wiesz że nie mam ich mnóstwo i jeszcze nie znalazłam takiego żebym się w nim zakochała
OdpowiedzUsuńfajna ta butla
OdpowiedzUsuńmmmmm...muszą wspaniale pachnieć!
OdpowiedzUsuńBardzo opakowanie mi się podoba, jak tylko będę miała okazję - sprawdzę sobie:)
OdpowiedzUsuńciekawe opakowanie
OdpowiedzUsuńbardzo fajny design tych kremów;)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo zadowolona z kremu do rąk Tołpa, chyba najlepszy jaki miałam , poadto najlepiej się wchłania i regeneruje ręce.
OdpowiedzUsuńtołpa jest suppppper
OdpowiedzUsuńPlus za opakowanie, lubię jak produkty ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŚliczne opakowanie!! A zapach musi być cudowny :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z pompką
OdpowiedzUsuńPozytywne pierwsze wrażenie opakowania:)
OdpowiedzUsuń