Nie ukrywam, że dostałam ten puder, więc podchodzę do niego z dużą życzliwością:) Potrzebowałam czegoś do zmatowienia twarzy po nałożeniu podkładu.
OD PRODUCENTA: Nowy luksusowy puder w kamieniu z wysoką zawartością naturalnych składników zapewnia cerze olśniewający wygląd i kompleksową pielęgnację. Delikatna aksamitna struktura pudru ułatwia jego równomierne rozprowadzanie, doskonale dostosowuje się do struktury Twojej skóry, nadając jej świeży, jedwabisto-matowy wygląd na cały dzień.
Doskonale maskuje niedoskonałości i pochłania nadmiar sebum nie wysuszając skóry. Nie zawiera szkodliwych parabenów, pigmenty są naturalnego pochodzenia. Posiada również walory odżywcze i ochronne.
OD PRODUCENTA: Nowy luksusowy puder w kamieniu z wysoką zawartością naturalnych składników zapewnia cerze olśniewający wygląd i kompleksową pielęgnację. Delikatna aksamitna struktura pudru ułatwia jego równomierne rozprowadzanie, doskonale dostosowuje się do struktury Twojej skóry, nadając jej świeży, jedwabisto-matowy wygląd na cały dzień.
Doskonale maskuje niedoskonałości i pochłania nadmiar sebum nie wysuszając skóry. Nie zawiera szkodliwych parabenów, pigmenty są naturalnego pochodzenia. Posiada również walory odżywcze i ochronne.
Składniki: wyciąg z jedwabiu – utrzymuje wodę w naskórku, uelastycznia i ujędrnia skórę, minimalizując oznaki zmęczenia; wyciąg z zielonej herbaty i kakaowca - bogate źródło polifenoli i flawonoidów, intensywnie nawilża oraz zapobiega utracie wody przywracają skórze zdrowy koloryt i blask dzięki swemu odżywczemu i regenerującemu działaniu. Chronią skórę przed negatywnym wpływem wolnych rodników.
Cena: 18,50 zł
Cena: 18,50 zł
widoczne ślady użycia |
MOJA OCENA
Opakowanie: bardzo eleganckie, praktyczne, ciekawy i bardzo poręczny sposób otwierania poprzez naciśnięcie. Bardzo dobre lusterko. W środku gąbka. Uchwyt przy gąbce szybko odpadł, a gąbka po wyczyszczeniu nie nadaje się już do użycia, więc stosuję pędzelek.
Wydajność: stosuję codziennie od 3 miesięcy i jeszcze starczy mi na co najmniej tyle samo.
czy tu w ogóle coś widać? |
Punkty: 5/6
mam go w wersji transparentnej i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńTo też ciekawie:)
UsuńMuszę spróbować, tego szukam! Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńPrzyczłapałam tu z Nowego posta :) Chętnie bym wypróbowała, gdyż pałam miłością do kosmetyków Evelina. Ale z pudrów w kamieniu moja perełką jest Rimmel Stay Matte. Choć dokupiłam do niego fluid (który znów okazał się totalna klapą:P)
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo lubię... używam, używam, a dna nie widać :D
OdpowiedzUsuń