Malinowe dziewczyny są czujne, to fakt! Dzięki Rin dowiedziałam się o bezczelnym plagiacie, bo na pewno nie jest to inspiracja... Dziękuję Rin!:)
Aż ciśnie się na usta cytat z dobrej, polskiej komedii "Wyjście awaryjne", a mianowicie "Podłość ludzka nie zna granic!"
 |
| źródło: www.okazje.info.pl |
Czy podział stron na blogu Wam coś przypomina?
Zobaczcie do góry na mój nagłówek i podział moich stron... I? Nie widzicie podobieństwa?
A już szczytem braku kreatywności (nazwa bloga i serwisu jest w tej sytuacji bardzo śmieszna) jest DOSŁOWNE skopiowanie mojego regulaminu dot. Malinowego Klubu. Oto screen z ich bloga:
A teraz możecie pobawić się w zabawę "znajdź różnice", bo poniżej prezentuję mój regulamin (Malinowy Klub go dobrze zna):
A teraz coś co może Was szczególnie zainteresuje, bo ta kradzież nie dotyczy tylko mnie... Rin poczyniła dochodzenie i znalazła ewidentną kradzież zdjęć. Cytuję treść z posta Rin, na co mam zgodę!
"...Najgorsze jednak jest, że kradną również zdjęcia i to od różnych blogerek. Przykład pierwszy z brzegu - notka u nich:
(adres notki:
http://testujzcreativemagazine.blogspot.com/2013/02/benetint-lip-balm-spf-15-byszczyk-do.html)
http://testujzcreativemagazine.blogspot.com/2013/02/benetint-lip-balm-spf-15-byszczyk-do.html)
Oryginał pierwszego zdjęcia pochodzi z bloga HelloBbail
Ukradli również kilka zdjęć z serwisu Bangla - już usunięte (po
interwencji mailowej).
Możecie zobaczyć usunięte zdjęcie po przeróbce TU (aby zobaczyć usunięcie znaku wodnego, najedź myszką).
Widziałam też zdjęcia identyczne jak na paru
polskich blogach.
Zastanawia mnie jak można być tak bezczelnym?
Co za niepoważna osoba/firma, ktokolwiek za tym stoi... Jak można
budować serwis z recenzjami, który ma docelowo wzbudzać zaufanie
czytelniczek, skoro już na samym początku kradnie się cudzą pracę i
podpisuje jako swoją?
WSTYD i żenada!
Adres tej żałosnej akcji tutaj: http://testujzcreativemagazine.blogspot.com/
strona "magazynu": http://creativemagazine.pl/
A Wy co myślicie?..." Koniec cytatu z posta Rin.
Na ich fanpagu zaproponowałam zmianę nazwy z MAGAZYN CREATIVE na MAGAZYN z BRAKIEM KREATYWNOŚCI!!
Cóż... ręce mi opadają... Jak tak można! Czy im nie wstyd? Przecież każdy może wymyślić sobie coś swojego... Ale jeśli brakuje pomysłów, to... (patrz wyżej).
Trochę przykro mi się zrobiło, gdy w obserwatorach widzę malinowe dziewczyny... Jasne, każdy może zapisywać się gdzie chce i należeć do jakiekolwiek klubu, lecz w tym przypadku, może to być potraktowane jako przyzwolenie na takiego rodzaju postępowanie. Jestem pewna, że żadna z Was nie chciałaby się stać ofiarą tak BEZCZELNEJ kradzieży zasobów swojego bloga i nie tylko...
Rin poradziła mi, abym napisała do nich maila o usunięcie skopiowanych treści, tak też zrobię. A to jej wymiana komentarzy na facebooku przesłała do mnie mailem):
Ech!.... A miało być dzisiaj rozdanie zestawów do pielęgnacji cery... będzie jutro!
A Rin za (mogę powiedzieć) lojalność, dostanie ode mnie kosmetyczny prezent:)
Bardzo liczę na Wasze wsparcie w walce z takimi incydentami. Mam nadzieję, że będziemy bardziej czujne i zjednoczone w tej walce.
Piszcie komentarze, co o tym wszystkim myślicie?
