01 grudnia 2012

Sulphur Borowina SPA Emulsja do kąpieli,

...czyli borowinowa kąpiel w Twoim domu!

Rozpoczęłam wczoraj kurację borowinową, będę zażywać kąpieli borowinowych przez 3 tygodnie. Ciekawa jestem, czy obietnice producenta się potwierdzą.



Od producenta: Kąpiel borowinowa relaksuje, zmniejsza napięcie, rozluźnia i redukuje uczucie ociężałości nóg.

borowina SPA to:
- unikalny produkt uzdrowiskowy z Buska-Zdroju wytwarzany w standardzie leku,
- emulsja do kąpieli wytwarzana z czystej mikrobiologicznie borowiny,
- produkt na bazie zagęszczonego wodnego wyciągu borowinowego.

Działanie na skórę potwierdzone badaniami:
- wyraźnie wygładza (zmniejsza przymieszkowe rogowacenie naskórka),
- uelastycznia naskórek,
- nawilża i sprawia, iż skóra jest przyjemna w dotyku,
- poprawia ogólny wygląd skóry ciała.
Stosowanie: bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie. Przedłuża kurację sanatoryjną w warunkach domowych. Nie brudzi ciała, ani nie pozostawia osadów na wannie po spłukaniu wodą.

Pojemność: 500 g
Cena: 27,99 zł

 

Produkt dostępny w aptekach, sklepach zielarsko-medycznych oraz wybranych drogeriach w całej Polsce. Szczegóły na stronie http://sulphur.com.pl/gdzie-kupic.


Możecie spodziewać się na trzy tygodnie recenzji, czy obietnice producenta zostaną spełnione. 


Jeśli macie ochotę sprawdzić działanie kuracji borowinowej razem ze mną, chętnie wyślę jednej osobie 3 butelki emulsji. Warunkiem jest członkowstwo w Malinowym Klubie oraz wyrażenie takiej chęci w komentarzu poniżej.



Moje klubowiczki informuję, że przesyłki zostały dziś wysyłane prawie do wszystkich. Pozostałe trzy wyślę w poniedziałek:)


44 komentarze:

  1. Mhmm Działanie wydaje się fajne, dużo też dobrego słyszałam o tych borowinach.
    Bardzo chętnie bym przetestowała.

    OdpowiedzUsuń
  2. To coś idealnego dla mojej Mamy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że nie mam wanny ! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że do kąpieli potrzeba wanny- wanna to u mnie towar deficytowy :(

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawy produkt :D
    obserwuje i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. No to czekam na mój olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. + dodaje do polecanych na moim blogu :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam już same pochlebne opinie o tym produkcie więc z chęcią przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I zapraszam do siebie na recenzję maseczki, którą otrzymałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O, mam z tej serii siarkowe spa do kąpieli i bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Musiałabym cos takiego sprezentowac mamie, bardzo by jej sie przydało.

    OdpowiedzUsuń
  12. ciekawy kosmetyk!
    z chęcią bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja kiedyś stosowałam gorące okłady z borowiny i powiem szczerze, że to całkiem fajna sprawa. Chętnie przetestowałabym tą kąpiel borowinową, ale niestety nie posiadam na stancji wanny, a jedynie prysznic :( Jednak kiedy wrócę do domu na lato, pomyślę nad kupnem tego specyfiku, bo wydaje mi się (o ile potwierdzisz obietnice producenta), że byłby dla mnie strzałem w dziesiątkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze nie zdążyłam wypróbować tej cudownej borowiny:)

    OdpowiedzUsuń
  15. o matko, ja! w sam raz na moje biedne nogi, którym szkodzi ciągłe bieganie na obcasach... albo w glanach ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. ja preferuję prysznic;)
    a za zaproszenie do Malinowego klubu serdecznie dziękuję:* Jutro wyślę zgłoszenie:)
    Buziaczki:*

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam wannę i ogromną chęć na domowe SPA. Mąż z dzieckiem a ja odpoczne od nich w wannie. Malinko miej mnie na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie ma to jak relaks :) Pozdrawiam, Blogging Novi.

    OdpowiedzUsuń
  19. zawsze mialam awersje do produktow borowinowych po tym jak moja mama miala mydlo borowinowe i zapach byl dosc... nieprzyjemny ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. używałam kiedyś! :D ślicznie pachnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  21. ...a cóż to za cudo prezentujesz, warto wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  22. ciekawe, czy moja pani-zielarka ma to w ofercie

    OdpowiedzUsuń
  23. Och ta borowinka, widzę że wiele osób ją chwali, sama jednak nie przekonam się i już...

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak pisałam wcześniej, borowinka cudownie podziałała na mojego męża, zazdroszczę mu delikatnej skóry.

    OdpowiedzUsuń
  25. czekam z niecierpliwością na recenzje ;)
    i już dołączam do klubu ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. OOO! Borowinka!
    Ciekawa jestem czy byłaby dobra też dla Juniorka.
    Ja uwielbiam wszelkie emulsje do kąpieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i oczywiście wyrażam chęć sprawdzenia działania kuracji borowinowej

      Usuń
  27. miałam i super działa ale szkoda że troszkę drogawa

    OdpowiedzUsuń
  28. ale super ;D Nie moge sie doczekac recenzji :D

    OdpowiedzUsuń
  29. tak dokładnie o tym napisałam :

    OdpowiedzUsuń
  30. kupiłam kiedyś borowinke w takiej puszce, zabrudziłam poł łazienki i odstawiłam do szafki... ciągle tam stoi :)

    OdpowiedzUsuń
  31. O ja bym chętnie sprawdziła skuteczność borowinki. Jestem Fizjoterapeutką i gdy byłam na praktykach często robiłyśmy sobie kąpiele borowinowe - istne cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Oooo, może ja bym chciała? Ostatnio relaks baaardzo by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Chętnie sprawdzę Borowinkę w warunkach domowych..kiedyś w sanatorium zażywałam aż miło:)

    OdpowiedzUsuń
  34. o...ja od jakiegos czasu walcze z ociezaloscia nog a co za tym idzie mam tez problem z opuchlizna, obrzekami...probowalam juz wiele sposobow ale borowinki jeszcze nie mialam:)dlatego z mila checia przylaczam sie do grona chcacych ja wyprobowac:)

    buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ciekawe jak się sprawdzi ta kuracja borowinowa.

    OdpowiedzUsuń
  36. Także jestem ciekawa borowinki:-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ciekawy produkt już go gdzieś widziałam. Ciekawe jaki ma skład:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za dodanie komentarza, każdy mnie bardzo cieszy i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...