Strony

11 lipca 2013

Ahava DEADSEA PLANTS Wygładzający peeling do ciała,

...czyli aromatyczny relaks pod prysznicem.


Pozwól sobie na chwilę przyjemności i użyj energetyzującego peelingu, który sprawi, że skóra odzyska młody i świetlisty wygląd. Taka zachęta była dla mnie wystarczająca, aby zastosować peeling mojej ulubionej marki kosmetycznej.


Kosmetyki AHAVA zawierają minerały Morza Martwego, które znane są ze swego dobroczynnego działania na skórę i zdolności do przywracania jej młodego wyglądu. We wszystkich preparatach AHAVY zawierają wyjątkową kompozycję tych minerałów - Osmoter®. Optymalizuje ona metabolizm komórkowy, wzmacnia ochronę skóry przed szkodliwym działaniem promieniowania UV oraz znacząco zwiększa jej stopień uwodnienia. Sprawia, że skóra wygląda młodziej, staje się jedwabista i jędrna. 

Wygładzający peeling, dzięki któremu skóra jest gładka i rozświetlona. Działanie preparatu wzmacnia OsmoterTM - stworzony przez AHAVA, który zawiera unikalne połączenie stężonych minerałów Morza Martwego. Preparat wzbogacony egzotyczną mieszanką łupin pestek drzewa arganowego i daktyli oraz ziarenek brązowego cukru.



• Przeznaczony również do skóry wrażliwej • Przebadany alergologicznie • Nie zawiera parabenów • Nie zawiera SLS/SLES • Nie stosować u dzieci poniżej 3 roku życia.

Składniki:  

Pojemność: 250 g
Cena: 127 zł 


MOJA OPINIA

Opakowanie: peeling opakowany jest w plastikowy, przezroczysty słoik, przez ścianki którego widać zachęcającą konsystencję.

Wnętrze słoika szczelnie zabezpieczone jest folią, więc zapach jest do końca niespodzianką.


Konsystencja: lepkie, klejące mazidło, które zawiera w sobie mnóstwo drobinek o różnej wielkości, ale przede wszystkim kryształki cukru, brązowe ziarenka i drobinki pozostałych składników: łupin pestek drzewa arganowego i daktyli oraz ziarenek brązowego cukru.


Zapach: NIESAMOWICIE intensywny, przypomina mi zapach grapefruita. Podczas kąpieli unosi się bardzo rześki i nieprzesłodzony zapach w całej łazience. Skóra tez pachnie długo po wysuszeniu. Mógłby pretendować do hitu kosmetycznego w akcji JESIENNE UMILACZE.


Rozprowadzanie: na sucho, mazia jest bardzo klejąca i rozcieranie jest trudne. Jednak przy zetknięciu z wodą, odczuwam przyjemność rozprowadzając peeling po mokrym ciele. Przyjemne tarcie :} 


Działanie: dokładnie usuwa martwy naskórek, świetnie wygładza pozostawiając skórę odświeżoną i pachnącą. Różna grubość drobinek cukru i innych naturalnych składników powoduje, że peeling nie tylko wygładza skórę, ale też ją świetnie masuje. W zestawieniu z przepięknym zapachem mam dla siebie chwilę jak bym była w SPA.


Wydajność: wbrew pozorom jest bardzo wydajny i na pewno starczy mi na go długo.

Moja ocena: mam przyjemność używać kolejnego kosmetyku Ahava, który skradł moje serce. Piękny zapach, nieczęsto spotykana konsystencja i skuteczny peeling, to kompozycja idealnego kosmetyku :} Wiem, wiem, cena jest bardzo wysoka... Tak, to jedyna wada.

Punktacja: 6-/6


Przez cały lipiec w Super-Pharm można kupić kosmetyki AHAVA z 30% rabatem.


Ostatnio recenzuję same hiciory, ale jakoś tak się złożyło, że ostatnio używane przeze mnie kosmetyki dają mi sporo zadowolenia :}


A jaki kosmetyk Was ostatnio zachwycił?



*********************** 


Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie z kosmetykami Pharmaceris S


 Do wygrania 5 zestawów!


40 komentarzy:

  1. Zapach grapefruita? Mmmm musi bosko pachnieć :) A lepiej chyba, że same dobre kosmetyki ci się trafiają niż buble, niech tak będzie długo ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze to ja także muszę zainwestować w jakiś dobry peeling ;).

    OdpowiedzUsuń
  3. cena jest powalająca... :( szkoda :(
    chciałabym się tym cudem spilingowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego zapachu jestem niezmiernie ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kiedyś próbkę peelingu , chyba z Lirene . Komsystencja podobna ale cena mnie zwalila z nóg, nie jestem teraz pewna ale chyba coś koło 90 euro, dali mi to w aptece,na próbę. Za to zapach był tak piękny, skora tak gładka, że pudełeczko od owej próbki trzymam do dzisiaj, ku pamięci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No szkoda,że taka cena, bo z chęcią bym wypróbowała. Aktualnie testuję peeling od Pat&Rub.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety przez cenę nigdy po niego nie sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  8. Konsystencja strasznie mi się podoba!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozumiem, że jest świetny, bo opisujesz go w samych superlatywach, ale 127 zł za peeling? Serio? Never. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. gdyby nie cena to już bym go szukała:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mimo samych zalet cena jest dla mnie chora...

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy i dobry z pewnością jest, jednk cena zwala z nóg ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda świetnie, szkoda tylko ze zapachu nie czujemy :P

    OdpowiedzUsuń
  14. ciekawie wygląda. mnie ostatnio zachwyciło na maksa serum z witaminą c.
    jest to tańszy odpowiednik flavo c,

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda bardzo zachęcająco, konsystencja super, no ale ta cena..

    OdpowiedzUsuń
  16. P.S.
    Zmieniłam adres bloga na http://kosmetyczne-sekrety.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. szkoda, że taki drogi, bo chętnie bym go bliżej poznała:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda interesująco,chętnie przetestowałabym go na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ale cena masakryczna;) chciałabym mieć z nim do czynienia:P

    OdpowiedzUsuń
  20. interesująca konsystencja ale jest jeden minus :0 dysyć duży :)

    OdpowiedzUsuń
  21. a ja ostatnio stawiam na polskie niedrogie marki i teraz np. moim hitem jest nowa seria Soryaya - Świat Natury :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Słyszałam już o tym peelingu, ale ja na razie używam limonkowego i to jest mój faworyt w dodatku nie tak drogi :)

    OdpowiedzUsuń
  23. O jej cena strasznie wysoka...

    OdpowiedzUsuń
  24. Skład jest obłędny, cena też, dlatego nie wypróbuję go zbyt prędko, ale używanie go to pewno przyjemność :)

    OdpowiedzUsuń
  25. nie mialam go jeszcze, bo u mnie niestety nie ma tej drogerii :(

    OdpowiedzUsuń
  26. te kosmetyki chodzą za mną strasznie ostatnio! Tylko ta cena...

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawy... :) Cena trochę odstrasza

    OdpowiedzUsuń
  28. zainteresowałaś mnie tym produktem! A mnie ostatnio zachwycił krem bb Skin79 orange vital. Co prawda mam tylko próbki, ale zakochałam się w nim. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wygląda bardzo interesująco ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo mnie ciekawi marka Ahava :) Dobrze wiedzieć o tej promocji!

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam peelingi :) ten wygląda intrygująco. Słyszałam wiele dobrego o tej marce. Jeżeli jest zniżka 30% w superpharm to muszę koniecznie się wybrać.. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Lubie takie peelingi, ale za taka cenę to ja chyba wole sobie zrobić samodzielnie peeling kawowy.

    OdpowiedzUsuń
  33. Patrząc na samą konsystencję już mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za dodanie komentarza, każdy mnie bardzo cieszy i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania:)