Strony

06 maja 2013

Isana krem do rąk masło shea i kakao i recenzje z rozdania 24: Rossmann,

...oraz moje paznokcie w atramentowym lakierze Essie.

Już mam trochę więcej porównania i mogę sama wypowiedzieć się na temat kilku produktów marek Rossmanna. Dziś moja opinia kremu do rąk, którego zapach podziwiała niejedna blogerka.


 

Isana krem do rąk masło shea i kakao
Od producenta: Krem został opracowany z myślą o pielęgnacji suchej i zniszczonej skóry dłoni. Bogata formuła pielęgnująca z masłem kakaowym, masłem shea i gliceryną intensywnie regeneruje dłonie. Dopełnieniem kompozycji pielęgnującej jest wysokowartościowy pantenol. Dzięki delikatnej konsystencji krem łatwo się rozprowadza i szybko wchłania.
Składniki:


Pojemność: 100 ml  
Cena: ok. 4,99 zł


MOJA OPINIA

Opakowanie: bardzo dobrze wyprofilowana i poręczna tubka, jedynie otwór troszkę dla mnie jest za duży.
Konsystencja: dość niezbyt gęsta, przypomina konsystencją emulsję.

Kolor: biały
Zapach: ten zapach, który zauroczył niejedną z Was, dla mnie jest za intensywny i przeszkadza niestety mi przeszkadza... Przypomina mi zapach krówki, czy po prostu czekoladki z karmelem - taki TWIX;) Batonik jest OK, ale na dłoniach nie lubię go czuć.

 


Działanie: bardzo dobrze się rozprowadza, ale niezbyt szybko się wchłania. Pozostawia też na dłoniach lepiącą warstwę. Dość dobrze nawilża i w stosunkowo długo pozostawia uczucie nawilżenia.

Ogólna ocena: to drugi krem do rąk marki Rossmann, który mam możliwość stosować. Wcześniej opisywałam opinię kremu Isana Intensywny krem do rąk z 5% Urea. Porównując obydwa kremy, zdecydowanie wyżej oceniam krem z 5% Urea. Do niego jeszcze wrócę. Do kremu z kakao, raczej nie, choć cena zachęca.  
Punkty: 3+/6 


********************************** 


Poniżej możecie zapoznać z innymi opiniami kremów do rąk i stóp marki Rossmann, które testowały członkinie Malinowego Klubu:





Słonecznik
Isana Med krem do rąk do pielęgnacji suchej i szorstkiej skóry
Isana intensywny krem do rąk z 5% Urea
Fusswohl krem zmiękczający do stóp
Fusswohl krem do peelingu stóp


Ewelina Blue
Isana Med krem do rąk do pielęgnacji suchej i szorstkiej skóry
Isana krem do rąk masło shea i kakao
Isana intensywny krem do rąk z 5% Urea
Fusswohl masło do stóp



********************************** 

A na koniec moje dzisiejsze paznokcie zanurzone w atramentowym lakierze Essie ARUBA BLUE:


Połysk jest niesamowity:


W zależności od padania promieni słonecznych odcień jest bardziej lub mniej intensywny:




Kolorek jest bardzo ładny, super się maluje i jest trwały, ale... Jakoś się nie czuję z tym kolorem na dłoniach;( Mam wrażenie jakbym zanurzała palce się w atramencie, lub umazała się wkładem od długopisu... 

A jak Wam się podoba? 


50 komentarzy:

  1. A ja lubie takie słodkie zapachy :D a, że TWIX-a szamac te zlubie to i kremik bym przygarneła za kilka miesiecy jak zuzyje tony zapasów mych :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za kilka miesięcy to go kochanie nie uświadczysz w Rosku bo to limitowanka;-)

      Usuń
  2. lakier mi sie niestety nie podoba,tzn jego wykonczenie...krem do rak mam,wlasnie go uzywam,bardzo mocny zapach,slabe nawilzenie ale za taka cena czego mozna chciec... ;) x

    OdpowiedzUsuń
  3. kolorlakieru strasznie ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lakier fajniutki. Lubię takie kolorki. Dziś u mnie neonowa zieleń ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Co do tego kremu to niestety jestem na nie... Paździorki ładne.

    OdpowiedzUsuń
  6. A mi się ten kolorek bardzo podoba:) Choć sama nie mam niebieskiego czy granatowego lakieru;)
    Co do kremu, nie lubię jak po aplikacji się klei... a zapach to rzecz indywidualna - słodkości kocham zimą:)
    pozdrawiam i zapraszam na rozdanie:
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/2013/05/rozdanie-chcesz-to-baw-sie-i-bierz.html

    OdpowiedzUsuń
  7. też nienawidzę zapachów "słodyczowych" na dłoniach, a krówek to już całkiem ;)
    za to kolorek... dostałam dziś kilka różnych niebieskich, i patrząc na Twoje pazurki miałam nadzieję, że zapałam entuzjazmem, ale widzę, że nie tylko ja mam mieszane uczucia do tak intensywnych kolorów ;D

    pozdrawiam :) Cholera Naczelna / 4cholery.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapach kuszący, ale nie na wiosnę/lato. A ta lepiąca warstewka niestety u mnie nie przejdzie. Kolor Essie ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubię kosmetyków o karmelowym zapachu.
    A lakier śliczny, masz ładne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hah, cóż, jakbym moje paznokcie tak pomalowała niewiele różniłyby się od reszty umazianych długopisem dłoni :3

    Większość takich słodyczowych kosmetykow pachnie okropnie dusząco...
    Kocham czekoladę i wgl., ale nie skusiłabym się ._.'

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapach krówki nie dla mnie, ale kolor lakieru całkiem znośny :) Choć niekoniecznie w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  12. Krówki, karmel, twix...wszystko jedno..mój zapach ;)
    Btw ja bardzo lubię kremy do rąk isana, właśnie za zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam granaty na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie lubię perłowych lakierów do paznokci. Zdecydowanie wolę kremowe wykończenia. Ale kolor piękny.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolorek jest ładny - idealny na wieczorne wyjście :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ładniutki kolor, ale ja równiez źle bym się z nim czuła :) osobiście wolę pastelowe i delikatne odcienie

    OdpowiedzUsuń
  17. Tak myślałam, ze ten kolorek będzie ciekawy jak o nim wspomniałaś:-)
    Krem jest moim numerem jeden...za zapach,za nawilżenie...na moich rekach nic się nie lepi i wchłania błyskawicznie ale ja mam cały czas przesuszone dłonie niezależnie ile kremów bym dziennie w nie wcierała.

    OdpowiedzUsuń
  18. owszem lubię jak kosmetyk pozostawia zapach, ale bez przesady jak wyczytałam u Ciebie, drażniłby mnie!kolorek jak najbardziej:) oj pasowałby do mojej kreacji:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię isanowy krem do ciała w tej wersji zapachowej właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Czasami kupuje produkty tej firmy ze względu na cenę i dobra jakość :) Z Rossmanowskich kosmetyków zdecydowałam się wypróbowanie żel do twarzy 3w1 oraz kremu do twarzy nawilżający i jak narazie jestem z nich zadowolona. Wczoraj zakupiłam taki peeling i balsam do stóp jak powyżej przedstawiłaś,ciekawa jestem czy się sprawdza:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Długo szukałam tego kremu do rąk, chciałam go kupić chociaż dla samego zapachu, ale niestety w moim rossmanie nie było go w ogóle

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja mam podobny lakier, tylko z Astora :D

    OdpowiedzUsuń
  23. a ja uwielbiam ten krem i zamierzam zrobic jego zapasy;d

    OdpowiedzUsuń
  24. ja z kolei uwielbiam ten krem ze względu na jego zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Właśnie taki niebieski kolor otrzymałam w wibo boxie i ciekawe czy okaże się być podobny do tego Essie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo lubię w kremy z tej serii. świetnie nawilżają moje suche dlonie ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Pieknie ten lakier wygląda na Twoich paznokciach :) podobny kolorek mam z wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Isanę lubię właśnie za zapachy, choć raczej te owocowe, niż słodyczowe.
    Essiak-ok, tylko nie przepadam, za odcieniami perłowymi.

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie podoba mi się ten kolor i uważam że tez bym się w nim źle czuła. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. A mi by się spodobał zapach. Słyszałam, że te kremy są fajne:)

    Kolorek paznokci też ładniutki :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja mam krem z Isany, ale w innym wariancie zapachowym i u mnie spisuje się fajnie :) Bardzo szybko się wchłania i przyjemnie nawilża dłonie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. zapach kremu w sam raz dla mnie ale szkoda,że kiepsko się wchłania i zostawia lepkie ręce,tego nie lubię :/

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam kakaowy krem do ciała z Isany i baaaaardzo mi się jego zapach podoba!:-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja właśnie dzisiaj kupiłam ten krem do rąk. Do tej pory miałam oliwkowy i był całkiem niezły :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Miałam ten kremik i kupiłam go ze względu właśnie na zapach. Kompletnie mi nie przeszkadzał, ale smarowałam nim dłonie tylko w domu.
    Mi osobiście przeszkadzał fakt, że dłonie po wsmarowywaniu robiły się jakby z wody, wiele kremów ma tak...a tego nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  36. Prawie nie używam kremów do rąk, a lakier kompletnie nie w moim odcieniu :(

    OdpowiedzUsuń
  37. kolor lakieru zdecydowanie nie mój - chyba miałabym podobne skojarzenia z atramentem :)

    OdpowiedzUsuń
  38. bardzo lubię lakiery z essie :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Wściekły niebieski - przypominam mi trochę Rimmel Lasting Finish 198 Azure, który to mam w swojej kolekcji ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Po krem nie sięgnę, bo nie lubię jak na dłoniach pozostaje lepiąca warstewka :P
    A kolor lakieru bardzo ładny, choć ten lekki perłowy połysk to nie dla mnie :P

    OdpowiedzUsuń
  41. Maybelline ma w swojej ofercie identyczny kolor, pewnie różnią się tylko cenowo. Co do kremu, to chyba się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  42. Kolor wygląda świetnie, kiedyś miałam coś podobnego - chyba z Inglota. Ja bardzo lubię takie odcienie, ale jeśli czujesz się z nim dziwnie to może coś trochę jaśniejszego?

    OdpowiedzUsuń
  43. Mnie ten kakao bardzo kusi:D

    OdpowiedzUsuń
  44. ale kolor :D. Te kremiki są dość tanie ale nigdy jeszcze nie miałam żadnego z nich.

    OdpowiedzUsuń
  45. Uwielbiam zapach krówki ^^ Oj chętnie go kupię, bo ogółem lubie kosmetyki z Isany:) A kolor paznokci nieziemski!!

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie miała jeszcze tego kremu, ale cena zachęca. :)
    A lakier po prostu cudo! :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za dodanie komentarza, każdy mnie bardzo cieszy i jest dla mnie inspiracją do dalszego działania:)