Na początku naszej akcji, czyli 3 października prezentowałam Wam maseczkę Iwostin Capillin Maseczka kojąco-wzmacniająca do cery naczynkowej.
Dzięki komentarzom pod postem maseczka Iwostin Capillin oraz BB Dermiki (bo też taką sobie wymarzyła)została wysłana do:
Wczoraj MADAME PEACOCK przestawiła nam swoją opinię na temat maseczki IWOSTIN. Zapraszam do zapoznania się z tym postem, szczególnie, że wyniki są zaskakujące dla samej autorki:
Bardzo się cieszę, że prezenciki, które Wam wysyłam okazują się bardzo trafione i dajecie im tak pozytywne efekty.
Zachęcona taki recenzjami niebawem wyślę kolejne paczuszki z maseczkami do wybranych osób, które je nam przetestują i napiszą szybciutko recenzje, abyśmy wszystkie mogły się z nimi zapoznać:)
Zatem zaglądajcie i piszcie o swoich maseczkowych potrzebach, zachętach i marzeniach.
Dla zainteresowanych konkursem MASECZKOWY BABSKI WIECZÓR zatrzymany na fotografii, informuję, bardzo uprzejmie zresztą, że zdjęcia z numerkami do głosowania opublikuję w kolejnym poście jeszcze dziś po południu. Zdradzę tylko, że będziemy wybierać spośród 3 zdjęć:)
Naprawdę widać to rozświetlenie po BB (a nie wierzyłam:)) a i po IWOSTIN Capillin także są super efekty.. Dziewczyno czy Ty widzisz ile robisz dla nas hehee - nasze twarze są wdzięczne po tylu zastrzykach dobroczynnych maseczek aż się boję, że październik się skończy;) bardzo ciekawe recenzje.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ochota na maseczkę raz w tygodniu nie minie:)
Usuńlubię kosmetyki z Iwostinu, maseczkę miałam do tej pory tylko jedną (nawilżającą, do cery normalnej, nie naczynkowej) i też fajnie się spisuje :) najlepsze w niej jest to, że nakłada się ją jak krem i nie trzeba spłukiwac ;) taka opcja - leń ;)
OdpowiedzUsuńa masz gdzieś recenzje tej maseczki nawilżającej ? :)
Usuńopcja leż jest fajna, byle nie była za tłusta.
Usuńuh mi by się przydała taka maseczka - mi i mojej mamie... obie genetycznie mamy spaczoną cerę kiepskimi naczynkami, zaczerwieniami itd.. kto ma taką cerę to wie... moja Ma już laserowo musiała zamykać popękane naczynka - niefajna sprawa :/
OdpowiedzUsuńu MADAME PEACOCK tak widoczne efekty, że aż tylko czekam do wypłaty :D jest dostępna może w wersji pojedyńczych saszetek ktoś wie?
Ciesze się, że jesteś zachęcona:)
UsuńTylko 3? ._.'
OdpowiedzUsuńPrzyznam, iż liczyłam na więcej^^'.
Co do maseczek: jak widać masz nosa ;3
dostała 4 punkty:) Chyba mam...;)
Usuńoj już czekam na zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maseczki i relaks z nimi związany;)
Czekam na zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że maseczki trafiają do osób, które je sobie wymarzyły i spełniają ich oczekiwania.
OdpowiedzUsuńNieszczęsny wieczorek, szkoda że tak wyszło, ale cóż mam nadzieję, że mój wymarzony Erisek trafi w dobre ręce i zostanie doceniony :)
Super, że maseczki wędrują do osób, którym są one potrzebne i są zadowolone z efektów :)
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć jak się udały te maseczkowe babskie wieczorki :)
OdpowiedzUsuńP.S. Zostałaś u mnie wyróżniona :) http://welcome-to-hair-jungle.blogspot.com/2012/10/wyroznienia-akcja-wspolne-zapuszczanie.html
Nie miałam nigdy tej maseczki...Za to ostatnio poluję na krem Lipidia z Iwostinu, podobno jest świetny.
OdpowiedzUsuńPS. Zostałaś u mnie otagowana!
Dziękuje, odpowiedziałam na Twoim blogu:)
Usuńooo to czekam na kolejne szczęśliwe osoby wybrane do testów maseczek :-)
OdpowiedzUsuńchętnie zagłosuje na zdjęcie z maseczkowego wieczoru :-)
już się biorę za czytanie, bo jestem strasznie ciekawa tej maseczki na naczynka :)
OdpowiedzUsuńCzekam na te piękne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńKurcze, fajnie się zapowiada :D
OdpowiedzUsuńJeeee! Maseczka jest świetna, cieszę się, że Madame miała szansę ją przetestować :)
OdpowiedzUsuńLubię Iwostin :) Fajnie, że wśród polskich firm mamy takie perełki.
OdpowiedzUsuń:)
Usuń